Chlupotanie paliwa - irytujący odgłos

[ketivv]

w Yeti TDI - bo z takimi miałem styczność - tez chlupie

nie ma znaczenia jak tankujesz bo w trakcie jazdy paliwa ubywa wiec tak czy inaczej zejdziesz do poziomu przy którym chlupanie jest wyraźne
wg. moich obserwacji to zakres między 75-50% napełnienia baku

wyraźny odgłos uderzającej masy rozpędzonego płynu

jakiś materiał tłumiący pod dywanik pewnie by lekko pomógł
choć ja mam wyciszone całe auto i chlupanie słychać bardzo wyraźnie

nie raz tu na tym forum pisałem, że Skoda to ilość nie jakość, stąd słabe lub żadne wygłuszenia co przy cenie zakupu 100 lub znacznie więcej tysięcy złotych może użytkownika wkurzać

[fario1969]

Również mam nową O3 (2 tygodnie 2500 km) i też to chlupotanie jest bardzo irytujące. Przy pełnym zbiorniku (bez dolewania), hamując, wyraźnie słychać puknięcia paliwa w zbiorniku. Moja żona jadąc wczoraj na tylnej kanapie (pod która jest zbiornik) też stwierdziła, że mocno to słychać. Rozmawiałeem z Serwisem i w przyszłym tygodniu umówię się z nimi. Poinformuję co stwierdzą.

PS. Jeździełem trzema Kangoo i trzema Megane Grand Tour (1 II i 2 III). W żadnym z nich nie było takich przypadłości.

[lukaszc2]

No to fajnie Panowie...czyli jednemu chlupie a drugiemu nie a trzeciemu jeszcze mniej.

A to akurat proste, każdy ma inny słuch a z wiekiem niestety słuch się "tępi" ale wszystko przed Tobą.......

[ Dodano: Pią 14 Mar, 14 21:56 ]

Rozmawiałeem z Serwisem i w przyszłym tygodniu umówię się z nimi. Poinformuję co stwierdzą.

A kolego czego się spodziewasz po serwisie skoro wszystkie OIII tak maja?

[ Dodano: Pią 14 Mar, 14 21:59 ]

Moja żona jadąc wczoraj na tylnej kanapie (pod która jest zbiornik) też stwierdziła, że mocno to słychać.

A moja jak pierwszy raz jechała z tyłu autostradą (zawsze jedzie z przodu) stwierdziła, że z tyłu jest dużo głośniej niż z przodu, że słychać mocno pęd powietrza i chyba coś w tym jest bo odchyliłem głowę do tyłu i tam bardziej słychać niż z przodu pęd powietrza. Jechać do serwisu ? :roll:

[Darek6789]

fario1969 Ja mam na liczniku 1000km, z tego co widzę mamy identyczny problem co niestety zapowiada się kiepsko jeśli chodzi o serwis bo być może tak po prostu jest. Ale daj znać proszę co ci powiedzieli jak się z nimi umówisz!! Ja w tym tyg nie miałem czasu a poza tym chciałem przejeździć drugi bak do końca. Szczerze wątpię żeby coś pomogli ale bardzo mnie ciekawi co powiedzą. Jeśli coś konstruktywnego to sam też się wybiorę w przyszłym tyg.
Czekam na info!

[Chris11]

Przy pełnym zbiorniku (bez dolewania), hamując, wyraźnie słychać puknięcia paliwa w zbiorniku.

Mój instruktor jazdy zwykł mawiać: "dobry kierowca hamulca nie używa". Łagodne hamowanie silnikiem - może to jest rozwiązanie?

[Darek6789]

Przy pełnym zbiorniku (bez dolewania), hamując, wyraźnie słychać puknięcia paliwa w zbiorniku.

Mój instruktor jazdy zwykł mawiać: "dobry kierowca hamulca nie używa". Łagodne hamowanie silnikiem - może to jest rozwiązanie?

Przy każdym zatrzymaniu samochodu do prędkości 0km/h, zawracaniu z użyciem wstecznego biegu, wjeżdżaniu do garażu, na wyboiste drogi itd... hamowanie silnikiem w tych przypadkach nie pomoże

[big_ba7]

fario1969 czy Twój serwis coś konstruktywnego powiedział w temacie tego "pukania"?
U mnie również występuje. Z pewnoscią mogę też stwierdzić, że w miarę ubywania paliwa "pukanie" słabnie i poniżej połowy zapełnienia zbiornika przestaje być zauważalne. Mi się wydaje że to raczej jest kwestia masy pełnego zbiornika i jego mocowania, ewentualnie środka ciężkości pełnego zbiornika.

Będę wdzięczny za odpowiedź bo w sobotę będę w serwisie i będę temat poruszał.

pozdrawiam
Bartek

[Darek6789]

big_ba7 u mnie po wyjeżdżeniu kilku baków mogę stwierdzić dokładnie to samo. Czym mniej paliwa tym mniejszy hałas a mniej więcej od 1/2 baku zupełnie ustaje. Gdyby ktoś miał jakieś informacje z serwisu byłbym wdzięczny za podzielenie się nimi

[fario1969]

Witam.
Zgodnie z obietnicą pojechałem do lokalnego serwisu Skody. Mechanik przejechał się ze mną i faktycznie stwierdził że "stuka".
Niestety, Panowie z obsługi, stwierdzili, że nie wiedzą co z tym zrobić, więc napisali prośbę o info do SP.
Czekam na odpowiedź, będę was informował co tym fantem będą robić.

PS. przez kolejny tydzień na pewno nic nie będę działał w tym zakresie, z uwagi na podróż służbową (I długoetapowy, tzn. ponad 3000 km) test OIII.

[big_ba7]

W moim przypadku, serwisant od razu stwierdził, że to jest paliwo w zbiorniku.
Dla potwierdzenia wzięliśmy demówkę z placu i objawy były takie same.

"Proszę Pana ten typ tak ma. Nie ma grodzi w zbiorniku i niestety nic z tym nie zrobimy"

chyba przyjdzie się zaciskać zęby, się przyzwyczaić i tankować maks do połowy zbiornika

pozdrawiam
Bartek

[ketivv]

zastosować lepsza izolacje akustyczna pomiędzy siedziskiem/częścią wykładziny a podłoga auta

prawdopodobnie jest mam blacha na to cienka wykładzina/siedzisko kanapy

[JacekRS]

Mi tam nic nie chlupie i pasazerom rowniez. Dajcie juz spokoj z tym wsluchiwaniem sie. Macie radio to z niego korzystajcie i muzyczke zapodajcie a nie wsluchujecie sie we wszystko jakby to eS Classe bylo.

Dla mnie bardziej zauwazalna jest mala sztywnosc konstrukcji i jak np wyjezdzam z garazu i mam takie na 60cm zaglebienie w poprzek drogi to wjezdzajac w nie tylem na skreconych kolach slysze jak "graja" uszczelki w drzwiach, tez tak macie? :wink: :roll:

[bob_best]

Mi tam nic nie chlupie i pasazerom rowniez. Dajcie juz spokoj z tym wsluchiwaniem sie. Macie radio to z niego korzystajcie i muzyczke zapodajcie a nie wsluchujecie sie we wszystko jakby to eS Classe bylo.

Dla mnie bardziej zauwazalna jest mala sztywnosc konstrukcji i jak np wyjezdzam z garazu i mam takie na 60cm zaglebienie w poprzek drogi to wjezdzajac w nie tylem na skreconych kolach slysze jak "graja" uszczelki w drzwiach, tez tak macie? :wink: :roll:

u mnie też chlupania nie słychać przy normalnej eksploatacji - raz chyba usłyszałem to co koledzy jadąc wolno po nieubitej drodze jak mocniej bujnęło autem, ale w normalnym użytkowaniu nic a nic.

U mnie też nic nie "gra" jeśli chodzi o sztywność - jest cisza, a ostatnio z 5km po nieubitej drodze przejechałem z prędkościami do 20km/h więc spokojnie sobie nadwozie mogło popracować, ale jest cisza.

[JacekRS]

U mnie też nic nie "gra" jeśli chodzi o sztywność - jest cisza

No nic, przelecę uszczelki silikonem w spray`u i pewnie się uspokoi.

[big_ba7]

Nie wsłuchuje się jakoś specjalnie. Efekt jest bardzo zauważalny pomiędzy "full" a 3/4 zbiornika. Im bliżej połowy tym bardziej ma tendencję do zanikania.

Nie wymaga to żadnego specjalnego sposobu jazdy, wystarczy jazda w miejskim korku. Każde zatrzymanie = plusk/puknięcie

Proponuję sprawdzić po zatankowaniu do pełna (tankuję tylko do pierwszego odbicia ;-) )

pozdrawiam
Bartek

[bob_best]

Nie wsłuchuje się jakoś specjalnie. Efekt jest bardzo zauważalny pomiędzy "full" a 3/4 zbiornika. Im bliżej połowy tym bardziej ma tendencję do zanikania.

Nie wymaga to żadnego specjalnego sposobu jazdy, wystarczy jazda w miejskim korku. Każde zatrzymanie = plusk/puknięcie

Proponuję sprawdzić po zatankowaniu do pełna (tankuję tylko do pierwszego odbicia ;-) )

pozdrawiam
Bartek

u mnie zawsze auto jest tankowane do pełna, nic takiego co opisujesz u mnie nie występuje.

[lukrys]

występuje w każdym modelu tylko zależy ile ma sie zatankowane;P mi to akurat nie przeszkadza to chlupotanie w przeciwienstwie do troche dudniącego zawieszenia które niestety słychać tylko jak sie jedzie z przodu;/

[greg505]

Zawsze tankuje do pelna i nigdy mi nic nie chlupalo w baku

[lukrys]

greg505 Ciebie wszystko w tym samochodzie pasuje;P a niestety kazdy ma jakies wady xD

[greg505]

Jedynie jaka zuwazylem to maly bak i kiepskie ASO :wink:

[bishop]

Dla mnie bardziej zauwazalna jest mala sztywnosc konstrukcji i jak np wyjezdzam z garazu i mam takie na 60cm zaglebienie w poprzek drogi to wjezdzajac w nie tylem na skreconych kolach slysze jak "graja" uszczelki w drzwiach, tez tak macie?

Dajcie juz spokoj z tym wsluchiwaniem sie. Macie radio to z niego korzystajcie i muzyczke zapodajcie a nie wsluchujecie sie we wszystko jakby to eS Classe bylo.

[zepter00]

+1

Trzeba było Bentleya nabyć :wink:

[lukrys]

Panowie jeżdze Octavią 3 jak również Astrą 3 i moge bez problemu stwierdzić że zawieszenie w Octavii chodzi głośniej niż w Oplu. Za to wyciszenie przy większych prędkościach jakby lepsze w Skodzie

A tak wszystko na plus w Skodzie : silnik, wnętrze itd

[neoXs]

Mi także "chlupie" na pełnym baku i... przyzwyczaiłem się Jako ciekawostkę dodam, że w Superbie 1 też występowało chlupotanie - przynajmniej ja takim jechałem kilka razy jako pasażer.

[lukrys]

neoXs a jak oceniasz zawieszenie Octavii według SuperB-a?